dsdsds

Share
 

 Gdzie ścieżka się kończy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Go down 
AutorWiadomość
Nienor Draugwath
Nienor Draugwath
POSTY : 72
Nienor Draugwath
PUNKTY : 88
Nienor Draugwath
WIEK : 29
Nienor Draugwath
SKĄD : Beyond the Invisible


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 9:30 pm

Biały Las, miejsce nietknięte techniką. A w nim miejsce, gdzie urywają się wszelkie ślady.
//Tak to ładnie opisane w deskrypcie, że nie ma co dodać... ;^;//

Nienor odrzucając wszelkie myśli i troski napełniła swą ognistą duszę pieśnią Księżyca. Biegła cały czas, nie myśląc o tym dokąd biegnie i o tym, że cały czas trzyma Dona za dłoń. Zew dobiegający z zewnątrz doprowadził ją do Białego Lasu. Wśród drzew czuła się lepiej. Wilk w niej szalał, starał się wydrzeć na powierzchnię. Kiedy zagłębili się między drzewa Nienor puściła w końcu dłoń wilkołaka i zaczęła zrzucać z siebie ubiór. Niedbale leciały na ziemię koszulka na ramiączkach, odsłaniając jej wytatuowane plecy, ciemnozielone bojówki. Z domu wybiegła boso dzięki czemu nie musiała teraz przejmować się żadnymi sznurówkami. Stojąc tak w samej bieliźnie, swobodnie machając ogonem wpatrzyła się znowu w Księżyc święcący nad Espartią. Odwróciła się do Dona szczerząc się drapieżnie. Podeszła do niego i ściągnęła, niemal zerwała z niego jego wojskową kurtkę, chwyciła go za krawat i przyciągnęła go, ich twarze dzieliły może dwa centymetry. Oczy błyszczały jej dziko, bardziej nieposkromionym ogniem niż zawsze.
- Odrzuć wszystko WILKU! - szepnęła z mocą do Dona i mocnym pociągnięciem rozerwała jego i tak już okrwawioną koszulę. Przesunęła dłonią po jego klatce piersiowej i odsunęła się. Zrzuciła szybko bieliznę i patrząc w oczy Donowi oddała się całkowicie zewowi pełni. Zaczęła się przeobrażać.
Powrót do góry Go down
EINARI
Administrator
EINARI
POSTY : 100
EINARI
PUNKTY : 160
EINARI
WIEK : 27


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 9:48 pm

Przez dłuższą chwilę jego oczy załapały jedynie świat otoczony krzywymi postaciami drzew, a gałązki wystające dotykały i kaleczyły trochę jego i tak obolałą twarz. Ez, jednak umie przywalić. Teraz całkowicie jakby o nim zapomniał, czując jak ostry blask Księżyca zza drzew go otacza, oślepia, daje mu życie i siłę. Wielką siłę. W pewnym momencie Nienor poczęła się rozbierać. Fakt ten spowodował, że Dona uszy poczerwieniły, a jasny, szalony ogień w nim się zapalił, buchnął w jego duszę oraz ciało równocześnie. Źrenice wpierw się zwiększyły, a postać Shaliela wydawała się płonąć. Temperatura rosła i rosła... Obserwował tak lykankę, wpierw całkowicie nic, ale to nic nie pojmując. Najpierw kurtka zniknęła z jego ciała. Po chwili koszula. Lekko drgnął, czując palce na swojej klatce piersiowej. Obnażył lekko kły, patrząc wprawdzie na Nienor, ale też podzielał uwagę Księzycowi. Uwielbiał go. Była w nim zaklęta magia, magia całego świata, wszystko. Noce to jedyny czas, kiedy Ulvestad czuję się dobrze. Czuję że żyję. Widząc przemianę Nienor, nagle wydał z siebie warknięcie, sam poczynając dość szybko się zmieniać w wilkołaka. Rozkaz, jaki mu wydała, było niczym zaklęcie... W pełni cała przemiana nie trwała zbyt długo, powolnie. Szybko jego sylwetka stała się duża, a ciało było pokryte smoliście czarnym futrem. Jedynie biały krawacik go zdradzał. Po chwili owładnięty dzikością i obsesją, zaczął wyć głośno.
Powrót do góry Go down
Nienor Draugwath
Nienor Draugwath
POSTY : 72
Nienor Draugwath
PUNKTY : 88
Nienor Draugwath
WIEK : 29
Nienor Draugwath
SKĄD : Beyond the Invisible


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 10:09 pm

Przemiana Nienor także poszła sprawnie. Jej nagie ciało porosło szarą sierscią przetykaną czernią, bielą, rudawymi odcieniami. Na klatce piersiowej, tam gdzie miała spiralną bliznę, wyrosła spirala niebieskiego futra. Urosła, stopy wyciągnęły się upodobniając jej nogi bardziej do wilczych łap, mocne pazury zastąpiły paznokcie, twarz wydłużyła się i przybrała niemalże całkiem wilczy kształt. Włosy, które zdobiły Nienor w jej ludzkiej postaci utworzyły czarny "szal" futra w okół jej szyi. Przemiana była zakończona. Podniosła pysk w górę i dołączyła do dzikiego skowytu. Wycie przepełnione było mocą, dzikością, żądzą i drapieżnością. "Oto my, myśliwi doskonali! A oto noc naszej chwały!", zdawało się słyszeć w melodii wycia. Oczy Nienor rozgorzały krwawym blaskiem. Żądza krwi i żądza cielesna rozpalały jej wewnętrzny ogień tak mocno, że falami rozchodziły się od niej te uczucia. Jej ucho drgnęło kiedy wśród drzew usłyszała szelest. "Ofiara. Krew." Tyle tylko pojawiło się w jej głowie. Ruszyła z niewyobrażalną dla człowieka prędkością tamtą stronę. Dopadła ofiarę, która okazał się jeleń. Godny przeciwnik na co dzień, w starciu z opętanym zewem Księżyca wilkołakiem nie miał szans. Nienor rozszarpała jego szyję, krew z tętnic buchała na nią rozkosznymi falami. Zaczęła ją zlizywać z szyi zwierzęcia. Pozwalała, by krew przenikała jej gęste futro, zastygała na nim. Krew. Rozkosz.
Powrót do góry Go down
EINARI
Administrator
EINARI
POSTY : 100
EINARI
PUNKTY : 160
EINARI
WIEK : 27


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 11:20 pm

Wielka, włochata postać podniosła się z ziemi, by, stojąc na dwóch mocnych, umięśnionych łapach rozejrzeć się. Wzrok jak opętany lustrował wszystko wokół, każdy szelest interesował uszy wilkołaka, jednak największe skupienie, jeżeli to można tak określić, było na tym, co robiła Nienor. A mianowicie, znalazła świeżę, dobre mięso, w sam raz do spożycia na tę noc. Źrenice raz się zwężały, a raz rozszerzały ilekroć Don podnosił wzrok na pełnie Księżyca. Obecna jego postać wyglądała o wiele groźniej, niźli wygląda jako człek. Białe, lśniące zębiska połyskiwały spod ciemnych warg, a oczy wrogo błyszczały, a dostrzec można było w nich ogień, ogień który mógłby to wszystko spalić. Docierający do jego nozdrzy zapach jelenia zainteresował wilczura, po czym widząc jak Nienor rozszarpuję owe zwierzę, od razu susem pojawił się tuż obok, wbijając się z krwiożerczością w brzuch, przy okazji wypruwając wszelakie wnętrzności. Rzeczywiście, był nie do poznania, a jakby mogło się wydawać - stracił całkowicie swoją poprzednią osobowość, zapychając zmętniony pełnią księżyca umysł dzikością zewem, który tak od dawna w nim tkwił. Ilekroć się zmieniał w wilkołaka, czuł się wolny, niczym pan tego świata. Wyżerając mięso i popijając dukat życia, jakim jest krew, odczuwał pełną satysfakcję. Miał ochotę wyć całą noc, zniszczyć wszystko na swej drodze.
Powrót do góry Go down
Nienor Draugwath
Nienor Draugwath
POSTY : 72
Nienor Draugwath
PUNKTY : 88
Nienor Draugwath
WIEK : 29
Nienor Draugwath
SKĄD : Beyond the Invisible


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 11:46 pm

Lykanka rozpływała się w smaku i zapachu krwi, pieśni i świetle księżyca, słodkim mięsie. Jeleń dobra rzecz, ale miała ochotę zakosztować w innym, ludzkim mięsie. Słyszeć wrzask ofiar kiedy jej pazury szarpałyby ich ciała. Co miesiąc ta przemożna żądza przedostania się do innego wymiaru i siania zamętu wśród tych słabych ludzkich popychadeł ogarniała ją niczym pożar. Gdyby była sama pewnie by tak zrobiła. Już jej się zdarzało. Jednak obecność Dona wpłynęła na nią uspokajająco. Spojrzała na niego z ponad pożeranego jelenia. Prawdziwy drapieżnik. Czysta agresja i dzikość. Siła. Czuła jak w jej ciele rozpala się coraz silniejszy płomień. Tej magicznej nocy obydwoje byli wolni. Byli panami życia i śmierci. Nienor doskoczyła nagle do Dona i zaczęła zlizywać krew z jego sierści. Nie myślała o niczym, zwierze w niej całkowicie wzięło górę.
Powrót do góry Go down
EINARI
Administrator
EINARI
POSTY : 100
EINARI
PUNKTY : 160
EINARI
WIEK : 27


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptySob Gru 10, 2011 11:58 pm

Zdecydowanie nie było nic wspanialszego, niż wrzaski wijącej się w agonii ofiary ludzkiej, która jest bardziej podatna na ból, niż zwierzęta. Czuję więcej, zatem cierpi więcej, co właściwie dla oszalałego Dona było wręcz przyjemnym snem, marzeniem, celem. Obecnie jednak trudno spotkać człowieka w Espartii, zwłaszcza, że tacy od razu są zwykle zabijani. Sama jednakże myśl o widok człowieka, który wykrwawia się, a ogarniający, przeszywający wręcz na wskroś krzyk napawa Shalielowatego o wspaniałe uczucie radości. Nienawidził ludzi od zawsze, dlatego niechętnie przybierał postać im podobną. To zwierzęta górują, nawet jeśli nie potrafią mówić, czy myśleć tak jak dwunogi. Instynkt, to wszystko, co im potrzeba. Wilczur wyraźnie głodny dalej konsumował jelenia, a kiedy Nienor do niego podeszła w celu wylizania krwi, która splamiła jego ciało, swój wielki łeb przybliżył ku wilczycy, zmrużył oczy, po czym nagle unosząc gardziel i głowę ku nocnemu niebu, zawył, jak tylko głośno mógł. Tak, by rozerwać swoją duszę, wystraszyć wszystkie ptaki i leśne istoty wokół.

{po MGuje sobie, ale jestem w tym beznadziejny. xD"}

Całe to zdarzenie, te tańce pośród nocy zakłócił nie tyle co nagły huk wiatru, jaki mocno potrząsł nagimi drzewami, co dziwne, głośne kroki i blask, równie tajemnicy jak magia księżyca unoszącego się coraz wyżej w pełni. W zaroślach, między upadłymi liśćmi poczęło poruszać się duże, osobliwe coś. Czy to zwierz? Czy to człek? W mroku jaki zapanował oraz z tego, że nie wiele można było ujrzeć pod zasłoną bezlistnej flory nie dało się określić kształtu. A może to jest bezkształtne? Całkiem możliwe, ale też i nie. Co więc zrobić? Tajemniczy, błękitnawo-purpurowy blask jednak nie dawał spokoju. Przyciągał wzrok, tak jak ogień przyciąga ćmy, a krew przyciąga Martwce. Istota była coraz bliżej wilkołaków pałaszujących po leśnym domu. Snuła się niczym zjawa, chociaż była materialna. Nienor i Shaliel odwrócili głowy, śledząc z szewską pasją istotę, które, jak się wydaje - okrąża ich. Ulvestad warknął w stronę tajemniczego blasku, marszcząc przy okazji swój nos. Tymczasem, za bestiami, pomiędzy ogromnymi drzewami, majaczącymi za postaciami wilkołaków, było wzniesienie (coby wzgórze nie powiedzieć), z którego nagle wydobył się głośny krzyk. A właściwie nie krzyk, a wrzask groźby, śmierci i wszechogarniającej Ciemności. Można by było ten dźwięk zaliczyć raczej do odgłosu konia. Po chwili ku niebu uniosła się ogromna wręcz postać czarnego, skrzydlatego zwierza. Była cała czarna, to nawet w mroku nocy dało się ujrzeć. Smoczy ogon wił się jak szalony, a białe zęby lśniły niczym perły. Wszystko, co widzieli Nienor i Shaliel - cała ta rzeczywistość nagle zalała się czerwienią. I wcale nie chodzi tu o krew. Księżyc, podobnie jak i Księżyc Bogów stał się nagle szkarłatny, a karminowy blask począł się roznosić. Błękit, taki typowy dla Espartii zamienił się na rubin i jego odcienie. Wszystko, z wyjątkiem blasku tajemniczej, głośno się poruszającej kreatury, która słysząc przeszywający wprost ryk przybliżyła się bardziej, ale nie wylazła z ukrycia. Tak jakby przygotowała się do ataku. Don warknął po raz kolejny, odwracając się w stronę czarnego pegaza o błoniastych skrzydłach. Cofnął uszy i przybrał postawę bojową, chociaż przeciwnik wisiał w powietrzu, czarnym jak Otchłań wzrokiem konsumując wszystko zapowiedzą rozlania potu i krwi. Nikt z Bestii nie zauważył, iż nieopodal powstała wielka dziura w ziemi, będąca właściwie portalem. Może do Piekła? Może to Świata Ludzi? Bo na pewno nie do Nieba...
Powrót do góry Go down
Nienor Draugwath
Nienor Draugwath
POSTY : 72
Nienor Draugwath
PUNKTY : 88
Nienor Draugwath
WIEK : 29
Nienor Draugwath
SKĄD : Beyond the Invisible


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptyCzw Gru 15, 2011 11:03 pm

Draugwath oderwała się od Shaliela nastawiając uszu. Czuła, że coś się zbliża. Futro na grzbiecie nastroszyło się, a zęby obnażyły groźnie samoczynnie. Nagle noc eksplodowała kolorem duszy Nienor - czerwienią. Z pomiędzy jej wilczych szczęk wydarł się chichot. Z zachwytem patrzyła na krwawy Księżyc, drzewa skąpane w jego rubinowym blasku, wrzaski napełniały duszę lykanki ekstazą. Jej uwaga skupiła się przede wszystkim na istocie, która tak niespodziewanie złożyła im wizytę.
- Cień... i pło...mień - z trudem wypowiedziała ludzkie słowa, by zaraz powtórzyć je za pomocą wilczego warkotu. To wszystko czym emanowała istota nie było obce Nienor, przyjmowała do siebie płonącą w tym czarnym pegazo-smoku złość i groźbę jak coś naturalnego. Zbliżyła się parę kroków do niego i przybrała pozę gotowości do skoku, jednak jej uszy nastawione były na sztorc. Z zaciekawieniem czekała na to co też to stworzenie wymyśli. Nie wydawała już żadnych odgłosów. Łowca milczący. Łowca idealny. I idealny słuchacz. Balans pomiędzy gotowością do ataku, a gotowością do obrony.
Powrót do góry Go down
EINARI
Administrator
EINARI
POSTY : 100
EINARI
PUNKTY : 160
EINARI
WIEK : 27


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptyCzw Gru 15, 2011 11:21 pm

I Shalikowa postawa wykazywała chęć walki, jednak skupił się na drugiej, czyhającej gdzieś w lesie postaci, tak jakby to ona właściwie wywarła na niego wrażenie. Dość pałające grozą, wielkie rozmiary wilkołaka nie były w stanie najwidoczniej odstraszyć istoty, które nagle jakby znikąd się pojawiły. Obnażył rządek jasnych, perłowych kłów, które błyszczały w tym czerwonym, gęstym Mroku Nocy. Smoliste uszy cofnęły się do tyłu, a spojrzenie Dona było pełne chęci śmierci i poczucia zapachu krwi, który w tymże czasie działał na niego niczym narkotyk. Sierść na jego grzbiecie poczęła przypominać kolce, tak się nastroszyła.


W tym czasie ogromna, latająca postać machając skrzydłami, uporczywie wpatrywała się w postać Nienor, swymi oczyma przeszywając wręcz duszę, napawając przy okazji grozą, która przepędziła większość zwierząt, zaliczających się raczej do fauny niefantastycznej. Zwierz szybował dalej w powietrzu, jakby z radością i satysfakcją oglądał zmieniający się na krwawą czerwień las. Obnażył podwójny rząd ostrych zębisk, nie spodziewając się, że pierwsza istota wyjdzie z ukrycia. Jasne światło nagle spowiło wszystko wokół dużej sylwetki kierującej się powoli w stronę czarnego skrzydlatego stwora. Smocze to to było, mające długą grzywę i ogon, pełne rogów na pysku, bokach i plecach zwierzę kierowało się ku, jak można było się domyślić - przeciwnikowi. Wszystko działo się jednak za szybko, ponieważ czarny skrzydlak ruszył do ataku, wpierw kierując całą swą siłę na Nienor, która dumnie wystawiła się pierwsza. Nic poważnego: powalił na ziemię jej postać, a swymi ogromnymi pazurami uszkodziła Jej bok, dość dotkliwie. Po czym leciał w stronę drugiej istoty, która jednak się rozjaśniła, i jakby strzelając pociskiem w skrzydlatego przeciwnika, cofnęła się. Nikt nie baczył, że meble lasu są niszczone - latajki osobliwej postaci były ogromne. Walka właściwie się zaczęła, gdzie na razie czerwień i mrok wygrywał z błękitem i jasnością...
Powrót do góry Go down
EINARI
Administrator
EINARI
POSTY : 100
EINARI
PUNKTY : 160
EINARI
WIEK : 27


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptyPią Gru 23, 2011 1:10 pm

MROZIMY!
ew. jakbyś chciała to możemy odpuścić to sobie. ;3
Powrót do góry Go down
Nienor Draugwath
Nienor Draugwath
POSTY : 72
Nienor Draugwath
PUNKTY : 88
Nienor Draugwath
WIEK : 29
Nienor Draugwath
SKĄD : Beyond the Invisible


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy EmptyNie Sty 08, 2012 4:55 pm

Jak uważasz w sumie ^^" możemy to odroczyć do momentu aż będziemy mieć pomysł na takie pisanie xD a na razie coś innego
Powrót do góry Go down
Sponsored content


Gdzie ścieżka się kończy Empty
PisanieTemat: Re: Gdzie ścieżka się kończy   Gdzie ścieżka się kończy Empty

Powrót do góry Go down
 

Gdzie ścieżka się kończy

Zobacz poprzedni temat Zobacz następny temat Powrót do góry 
Strona 1 z 1

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: .....................aeon of chaos :: CHAPTER I: ASTRAL ADVENTURES-